Sobota ulubiony dzień Matek

Dziś dzień zaczęliśmy bardzo wcześnie, bo dziewczynki wstała już o 6:30, chyba wyczuły , że tata wrócił z pracy, i było już po spaniu, obydwie bardzo się ucieszyły, że w końcu Tatko wrócił, nie ukrywam, że też wolałabym go codziennie witać ciepłym obiadem w domu a nie tylko w weekend, a jutro znowu szara rzeczywistość, bo tata już jutro wyjeżdża, teraz Wielka Brytania w miesiącu zdarza się, że jest tam 2/3 razy, niestety takie życie kierowcy, nie zdąży się nacieszyć dziećmi jak już musi jechać. A co do soboty, to dziś na zakupy wysłałam męża, ja nie miałam ochoty się ruszać z domu, chyba wiedziałam co mnie by czekało po powrocie z miasta, a tak na spokojnie wysprzatałam i ugotowałam obiad, później trzeba było wysprzatac po obiedzie, i tak dzień zlecial, Emilia dziś ciągle Marudna, ząbki dają znać o sobie i znowu będzie cierpieć😣 ale za to nauczyła mówić się Mama i dziś cały dzień tylko Mama mama, bo tak to jej słowa to Ata (julia) i Tata . A Julia dziś cały dzień z Tata, misia już jest duża i strasznie tęskni za Tata, ciągle mówi, że jak będzie duża to zrobi prawo jazdy i będzie jeździć na Tata, i tak nam jakoś dzień leci, od rana sprzątanie, gotowanie pranie. Ale każda matka wie co to znaczy. 😂😂 mieć dzieci i męża.